Dla wielu osób takie typowo merytoryczne przygotowanie do egzaminu na prawo jazdy nie jest żadnym problemem. Mogą poświęcić długie godziny i zarwać przynajmniej kilka nocek, byleby tylko opanować wybrany materiał, jednakże dużo trudniej jest im poradzić sobie z egzaminem praktycznym, któremu zwykle towarzyszy niestety spory stres. A gdy emocje zaczynają zjadać początkującego kierowcę, ten już nie wie nawet, jak się nazywa. Do egzaminów trzeba więc przygotować także swoją psychikę. A jak typ etapem przygotowań można się zająć?
Bardzo ważne jest to, by w chwili zajrzenia do kartki z testem czuć się pewnym. Trzeba być pewnym swoich umiejętności i wiedzy, by z odwagą przystąpić do udzielania odpowiedzi na poszczególne pytania. Teoretycznie ten, kto tę wiedzę będzie posiadać, zawsze powinien przejść przez egzamin bez żadnych problemów, jednakże bywa z tym różnie, bo są ludzie, których stres dosłownie zjada od środka. Oni nawet wtedy, gdy są znakomicie przygotowani do wykonania jakiegoś zadania, potrafią je totalnie zawalić i to tylko dlatego, że zaczynają odczuwać zbyt duży stres. Częściowo można go zredukować poprzez taką wiarę we własne możliwości. Oczywiście zmiana postawy nie następuje z dnia na dzień, dlatego trzeba nad nią regularnie pracować, by była ona trwała i pomagała w przechodzeniu przez inne ciężkie sytuacje, które każdemu mogą przytrafić się w życiu – nauka jazdy nie jest jedyną z nich.
Pewności siebie można też nabrać poprzez samą naukę. Zazwyczaj bowiem ulega ona obniżeniu zwłaszcza na egzaminie praktycznym i to zwłaszcza u tych osób, które nie za bardzo jeszcze czują się za kierownicą i mają spore obawy co do tego, że zdarzy im się popełnić sporo błędów. W tym przypadku rozwiązanie okazuje się banalnie proste. Jest nim wykupienie kilku dodatkowych lekcji jazdy. Należy tak długo uczyć się jeździć, by ta umiejętność stała się czymś wręcz naturalnym.
Zdjęcie autorstwa Kindel Media z Pexels